Tylko 20% Milanówka jest skanalizowane.
Powoduje to skażenie powietrza i wód gruntowych.
Obszar w bliskości ujęcia wody w Milanówku jest pełen nieszczelnych szamb.
Straż Miejska i SANEPID nie sprawdza proaktywnie szczelności szamb. Nie sprawdzono mojego szamba nigdy. Mieszkam w Milanówku juz 5 lat. W Grodzisku sprawdzają.
Świetnym biznesem jest posiadanie g...o-wozu. Ci ludzie będą mieli chleb do końca świata, gdyż miasteczko rośnie szybciej niż sieć kanalizacyjna.
Miasto nie stara się skutecznie o fundusze z UE na rozwój infrastruktury. Nic nie dostało w okresie budżetowania 2004-2006, i prawdopodobnie nie dostanie nic w okresie 2007-2013.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz